W tym roku nasze zakonne Święto Błogosławionego Antoniego Rewery, Założyciela Zgromadzenia Córek św. Franciszka Serafickiego, ustąpiło miejsca w kalendarzu liturgicznym Świętu Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Niemniej udałyśmy się jak zawsze 12 dnia miesiąca na Mszę świętą do kościoła św. Józefa, a że to czerwiec, więc najpierw uczestniczyłyśmy w nabożeństwie ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nabożeństwu przewodniczył Ks. Mariusz, a po odśpiewaniu Litanii był Dziesiątek Różańca, 5 tajemnica światła Ustanowienie Eucharystii, w intencji rodzin oraz o nowe powołania do służby Bożej. Mszę świętą także sprawował Ks. Mariusz, w koncelebrze z Księdzem Proboszczem Leszkiem, który wygłosił homilię. Łącząc bogatą tematykę dzisiejszego dnia ze słowem Bożym z Liturgii, Ksiądz Proboszcz przypomniał krótko historię ustanowienia Święta Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana oraz kapłaństwo powszechne wszystkich ochrzczonych. Każdy wierny ma udział w kapłaństwie Chrystusa i pięknie, gdy o tym pamięta i stara się ofiarowywać siebie Bogu. Kaznodzieja nawiązał też do osoby bł. Ojca Antoniego oraz wizyty św. Jana Pawła II w Sandomierzu, bo te dwa wydarzenia: wspomnienie liturgiczne 108. Męczenników II wojny światowej i wizyta papieża w Sandomierzu przypadają właśnie na 12 dzień czerwca. Św. Jan Paweł w Sandomierzu mówił o potędze wiary oraz o czystości serca i do tego także na koniec homilii zachęcił uczestników liturgii Ksiądz Proboszcz. Podobne tematy-intencje znalazły się także w przygotowanej przez s. Klarę modlitwie wiernych, a lekcję mszalną z Proroka Izajasza przeczytała pięknie s. Wiesława. Śpiewem i muzyką ubogaciła liturgię jak zawsze s. Michaela. Na zakończenie Mszy świętej, przy ołtarzu bł. Antoniego, były jeszcze specjalne modlitwy o łaski za przyczyną Błogosławionego i prośba o pomoc w codziennym zdążaniu do świętości dla wszystkich zgromadzonych: “Bł. Antoni Rewero, naucz nas prawdy, że świętość można budować w codzienności, w kapłaństwie, w życiu zakonnym, w rodzinie”. Po błogosławieństwie kończącym Eucharystię była pieśń ku czci naszego Błogosławionego, a wychodząc można było pobrać ze stolika pod chórem kolejny numer czasopisma “Rewerzanka”, które – jak zawsze – w pięknej szacie graficznej, z tematycznie dobranymi świętymi obrazami i ładnymi zdjęciami, od pierwszej do ostatniej strony kusi oczy do natychmiastowego przeczytania. s. Klara


