Liturgia Słowa

Multimedia

Kategorie

Kalendarz

sierpień 2022
P W Ś C P S N
« lip   wrz »
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Archiwa

Uroczystości jubileuszowe 60.lecia profesji w naszej Rodzinie zakonnej

W liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej, 22 sierpnia 2022 r. prosząc razem z całym Kościołem: „Przyjmij dziś, Królowo świata, To pokorne uwielbienie, I dopomóż sławić Boga, Który łaską Cię przyodział” razem z Siostrami Jubilatkami: s. Małgorzatą Ludew, s. Moniką Bujnowską i s. Rufiną Oleksik składałyśmy Bogu gorące uwielbienie za 60 lat profesji zakonnej oraz szczęśliwie przeżyte zakonne rekolekcje.

Mszy świętej koncelebrowanej o g. 11.30 przewodniczył Jego Ekscelencja Ks. Bp Edward Frankowski. Na Mszę św. przybył także Wikariusz generalny diecezji sandomierskiej Ks. prał. dr Jerzy Dąbek oraz kapłani zaprzyjaźnieni z Jubilatkami oraz Zgromadzeniem: Ks. prał. Jan Niziołek z Radomia, Ks. kan. dr Jacek Beksiński, Ks. kan. Janusz Rzeźnik z Łęcznej, Ks. kan. Marcin Andrzejewski z Radomia, Ks. kan. Zenon Ociesa z parafii Sadek, Ks. Marek Maciążek z Majdowa, Ks. kan. Józef Śmigiel, Ks. kan. Dariusz Bęc, O. Mateusz Stachowski OFMConv. – rekolekcjonista i nasz Ksiądz Kapelan Władysław.

W specjalnie przygotowanej ławce-klęczniku zajęły miejsce tylko dwie uroczystujące Siostry: s. Małgorzata i s. Monika, albowiem S. Rufina ze względu na ciężki stan z powodu choroby nowotowrowej pozostała w swojej zakonnej celi.

Msza święta Jubileuszowa 60- l

Miejscem modlitwy s. Rufiny było łóżko już co najmniej od miesiąca. Stąd też wysłuchiwała Mszy św., a w te ostatnie dni także rekolekcyjnych konferencji. Msza święta jubileuszowa była jednocześnie Mszą św. wieńczącą trzecią serię naszych dorocznych zakonnych rekolekcji.

Tradycyjnie już gdy jest Jubileusz, podczas Nieszpór dnia poprzedniego, tym razem były to II Nieszpory z 21. Niedzieli zwykłej, świeci się i wręcza wianki.

Ojciec rekolekcjonista pobłogosławił więc jubileuszowe wianki i wręczył je Siostrom. Siostra Rufina już w niedzielę wieczorem, otrzymała wianek oraz jubileuszowy krzyż w swojej celi i przy pomocy Matki generalnej Victorii odnowiła swoją profesję i odmówiła modlitwy przypisane do jubileuszowej ceremonii. Obrzędowi w celi przewodniczył Ojciec Mateusz.

 

 

 

Ksiądz Biskup Edward rozpoczynając Liturgię eucharystyczną pozdrowił zgromadzonych i poinformował, że przed Mszą św. odwiedził s. Rufinę i odmówił przy Niej Modlitwy za konających. Intencje Mszy św. łączyły w sobie zarówno dziękczynienie za 60 lat profesji zakonnej Trzech Sióstr, jak też za dar rekolekcji świętych. Ksiądz Biskup wezwał też wszystkich do modlitwy o wypełnienie się woli Bożej w życiu s. Rufiny i zachęcił do modlitwy o łaskę nowych powołań do Zgromadzenia.

We Mszy św. uczestniczyły Siostry Rekolektantki, Siostry Goście z innych naszych domów, miejscowa wspólnota oraz licznie przybyli krewni i znajomi Sióstr Jubilatek. Młodzieniec z rodziny s. Małgorzaty włączył się w śpiew psalmu responsoryjnego (w duecie z p. Damianem, naszym sąsiadem).

Msza święta Jubileuszowa 60- l

 

Obecna była także nasza domowa pomoc medyczna – Pani Iza.

 

 

 

Intrygując wszystkich wyborem czytań mszalnych, (z dnia, a nie ze wspomnienia NMP Królowej), homilię wygłosił O. Mateusz. W ślad za św. Pawłem podkreślił, że Pan raduje się Jubilatkami i nami tu zgromadzonymi, pragnie naszego dobra i szczęścia, a ewangeliczne „biada” to nie znaczy natychmiastowe skazanie na piekło, ale to szansa, by zerwać ze złem, nawrócić się i żyć w przyjaźni z Bogiem.

Msza święta Jubileuszowa 60- l

Po odśpiewaniu uroczystego Te Deum i modlitwie Postcommunio nastąpiły gratulacje, życzenia oraz podziękowania dla Jubilatek i w imieniu Jubilatek. Pierwszy głos zabrał Pan Damian Gil, nasz sąsiad i przyjaciel.

Pan Damian biorąc pod uwagę kryterium czasowe „wyliczył”, że 60 lat (a z okresem formacji wstępnej 62 lata) to długi, piękny okres czasu. Życie zakonne Sióstr Jubilatek to mniej więcej dwie trzecie historii Zgromadzenia i wielki wkład Sióstr w tworzenie tej historii. Poza tym trafnie uchwycił, że wszystkie Jubilatki charakteryzuje pogoda ducha, otwarcie na drugiego człowieka oraz pieczętujący to, zawsze ciepły uśmiech. I jeszcze jedno z tego krasomówczego wystąpienia: że Siostrom Jubilatkom „zawsze bliska była kuchnia” i każda ma ku temu niesamowity talent.

Następnie głos zabrała M. Victoria. Matka generalna, cytując poetyckie słowa o

Msza święta Jubileuszowa 60- l

naręczach kwiatów jak dobrych uczynków przed Panem, bogatego plonu życia każdej z Sióstr, po krótce przywołała zadania i „dorobek życiowy” bezcenny dla Boga, bliźnich i Zgromadzenia oraz serdecznie podziękowała Jubilatkom za to wszystko i życzyła bliskości Pana i łask takich, które każdej są potrzebne. Wiele ciepłych oraz współczujących w cierpieniu słów popłynęło z ust Matki do zakonnej celi S. Rufiny.

Matka Victoria skierowała swe słowo, w imieniu własnym i Jubilatek, do Księdza Biskupa i licznie zgromadzonych Kapłanów, dziękując imiennie każdemu za życzliwość, dar obecności oraz Eucharystii. Nie zabrakło w tym przemówieniu podziękowania Ojcu Rekolekcjoniście i Siostrom Rekolektantkom oraz życzeń wszelkich dóbr duchowych i wytrwania w rekolekcyjnych postanowieniach. Matka podziękowała Siostrze Przełożonej Marzenie i wszystkim Siostrom za rekolekcje i pięknie przygotowaną jubileuszową uroczystość. Zwracając się do Gości wyraziła ogromną radość z licznego przybycia oraz za wszelkie dobro i bliskość okazywaną Siostrom Jubilatkom oraz Zgromadzeniu.

Na koniec głos zabrał Ksiądz Biskup i także z podziwem oraz wielką serdecznością uczcił Jubilatki, wszystkie Siostry i całe życie konsekrowane. Było też kilka słów troski o Ojczyznę i pochwała dla Polaków za ich postawę wobec bliźnich, a teraz szczególnie wobec Ukraińców krzywdzonych okrutnie napaścią Rosji.

Wszystkim pięknym słowom oczywiście „towarzyszyły” kwiaty (czas na prezenty był w refektarzu). A kwiatów było dużo i w bukiety zebrane przepięknie. Kilka z nich już przed Mszą św. pojawiło się w pokoju S. Rufiny. Kaplica także była na tę okoliczność pięknie udekorowana. Były też piękne śpiewy oraz ciepłe myśli i serca przy s. Rufinie.

Podczas Mszy św. jeszcze tego nie wiedzieliśmy, że koniec życia S. Rufiny jest bliski. Może Ksiądz Kapelan to przeczuwał, bo był w Jej celi z Komunią świętą. Może Siostra Przełożona Marzena, bo w trakcie Liturgii tam zaglądała. Może s. Dominika, która w celi przy s. Rufinie cały czas czuwała…

Podczas obrzędu jubileuszowego na pytanie Celebransa: „o co prosicie Czcigodne Siostry?” Jubilatki odpowiadają, m.in. że „proszą o odpuszczenie wszystkich grzechów”. I tak za łaską Bożą się dzieje, bo do Jubileuszu przypisany jest odpust zupełny! A kilkadziesiąt minut od momentu, gdy te słowa przed ołtarzem padały, S. Rufina została wezwana przed Boży Tron. I chociaż wszystkich nas, świętujących agapę w refektarzu, informacja o Jej śmierci bardzo zasmuciła, to jednak można powiedzieć, że piękny miała Jubileusz…Ufamy, że Pan odpuścił Jej wszystkie grzechy, a Matka Najświętsza Królowa zaprowadziła Ją tam gdzie będzie szczęśliwa, bo „dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka”. Niech się tak stanie. Amen.

                                                                                                 S. Klara

.